Różany zestaw

Dostałam wczoraj papiery Tildy - i nie mogę od nich oderwać oczu. Cudne! Szkoda, że ich uroku nie oddają zdjęcia - zawsze mam problemy z fotografowaniem przedmiotów o jasnych barwach.
Pozdrawiam,
Joaśka

Album komunijny dla chłopca w odcieniach błękitu i fioletu

Dawno nie byłam AŻ tak zadowolona z albumu. Ten spodobał mi się wyjątkowo, a to za sprawą m. in. cudnych papierów od UHK, w których zakochana jestem od dłuuugiego, dłuuugiego czasu. Zawsze mam problem z pracami o tematyce religijnej (chrzest, komunia). I tym razem nieźle się nakombinowałam, zanim ozdobiłam album. Oczywiście nie zabrakło w nim elementów dziecięcych, ale po raz pierwszy pojawiły się także motywy nawiązujące do uroczystości - kościółek i kielich.
Pozdrawiam,
Joaśka (antytalent fotograficzny)

PS Bardzo dziękuję za miłe komentarze! :* A! I będę wdzięczna za komentarze dotyczące fotografii i sposobu prezentacji albumu - tym razem zastosowałam trochę inną przeróbkę zdjęć. Co o niej sądzicie?

PS2 Niedługo pochwalę się Wam pewną informacją. I już nie mogę się doczekać tej chwili! :)

Album komunijny dla Chłopca

To było naprawdę duże wyzwanie. Album komunijny dla chłopca o wymiarach 30 x 30 cm składający się z 10 kart (zmodyfikowałam go do 8 kart). Po raz pierwszy mój album został zbindowany dzięki uprzejmości Marysi. I taki właśnie zbindowany album o wiele bardziej mi się podoba niż dotychczasowe na metalowych kółkach. Do ozdobienia albumu użyłam ILSów (♥) z dwóch kolekcji: Rise&shine i I love pattern. 
Miłego dnia!
Joaśka

Komplet komunijny

Wczoraj spędziłam dzień nad ekspresowym wykonaniem eksplodującego pudełeczka i ozdobieniem pudełka na prezent z okazji Pierwszej Komunii Świętej. Jestem zadowolona z efektu. Przy pracach wykorzystałam papiery Galerii RAE z kolekcji W tiulu i koronkach, która ma u mnie szerokie zastosowanie, m.in. przy ślubach, chrztach i komuniach.

Komplet komunijny zgłaszam na Wyzwanie #5 do Rapakivi.

Pozdrawiam,

Joaśka

Pamiętnik komunijny

Ufff, wróciłam z drugiego spotkania Uscrapowanych zorganizowanego przez Julitę. Relację zamieszczę później, bo Gospodyni ma pierwszeństwo. A ja padam na nos, ale to dlatego, że wczoraj poszłam spać o 2.00 :P
A poniżej prezentuję pamiętnik komunijny. Pierwszy raz pracowałam na tego typu bazie albumu. I również po raz pierwszy pracowałam na papierach ILS z kolekcji La maison rose i jestem w nich za-ko-cha-na! :) Album uzupełniłam elementami tildowymi, m.in. uroczym aniołem. Nie zabrakło jak zwykle chorągiewek, serduszek i vintage'owych wstążek.
Udanego weekendu,
pozdrawiam,
Joaśka