środa, 2 grudnia 2015

Halo! Czy jest tu ktoś?

Moje postanowienia o regularnym blogowaniu szlag trafił! No nie umiem, nie potrafię, nie mogę być systematyczna. Wczoraj w końcu udało mi się coś skleić. Z efektów jest bardzo zaaadowolona. Oceńcie sami! :)
Pozdrawiam,
Joaśka





piątek, 25 września 2015

Ho ho ho, czyli odkurzone kartki świąteczne

Czółko!
Odrywając się na chwilę od nauki, chcę Wam zaprezentować kartki, które powstały w zeszłym roku (już wtedy ujawnił się mój bzik na punkcie okienek i błyszczących drobinek za nimi!). Święty Mikołaj w wersji Cottage jest cudny. Ale roboty przy nim co niemiara! ;)
Pozdrawiam,
Joaśka





niedziela, 13 września 2015

Ślubne kici kici

Dzień dobry,
za oknem piękne słońce i aż miło jest posiedzieć w pracowni i skleić kartkę z młodą parą kotów. Za kotami nie przepadam, ale wykrojnik od Marianne Design prezentuje się nieźle (Martyna - dzięki!). W sobotnie popołudnie powstały kartki z małżeńskim portretem kotów ;)
Pozdrawiam,
Joaśka






wtorek, 8 września 2015

Przepiśniki w stylu vintage

Cześć!
Połączeniem tych kolorów jestem zachwycona: błękitu, vintage'owego beżu i zieleni. Całość dodatków i papierów była dobierana do grafik - etykiet od Pion Design. Co sądzicie o takiej kolorystyce? :)
Pozdrawiam,
Joaśka







poniedziałek, 7 września 2015

Miętowy przepiśnik

Czółko!
Dawno nie bawiłam się bindownicą i sprężynami. Ale smakowite papiery z kolekcji Homegrown od Echo Park i Homemade With Love od Carta Bella kusiły i kusiły... W końcu pocięłam je i powstał pierwszy miętowy notes na przepisy kulinarne. Duży nacisk kładłam na detale, o których wspominałam w poprzednim poście. Miejsce na notesie znalazły przeszycia, naklejki, perełki, wycinanki i sznurki. Na przepiśnik trafiła również niezastąpiona grafika od Janet i urocze kółeczko od Novinki.
Pozdrawiam,
Joaśka





niedziela, 6 września 2015

Scraphack #6 Moc detali

Hej!
Podczas dzisiejszego weekendowego scrapowania przyszła mi do głowy kolejna wskazówka (mam nadzieję - cenna!) dla Was. Wiadomo, że w scrapowych pracach bardzo istotną rolę odgrywają detale, drobnostki i szczególiki, które dodają naszym pracom uroku. Te drobne elementy to najczęściej naklejki, tekturki, chipboardy, perełki itp. Warto wykorzystać jednak również takie (pozornie niepotrzebne) paski z arkuszy papierów.


























Są prawie przy każdej kolekcji papierów i zawierają tytuł kolekcji, nazwę producenta, autora projektu, nazwę arkusza i kilka innych informacji. Warto pamiętać, że taki wycinek może się przydać w naszych pracach. Tak, jak w moim przepiśniku słowo homemade.
Pozdrawiam,
Joaśka




























niedziela, 30 sierpnia 2015

Hurra! Maleństwo jest już na świecie!

Czołem!
Tytuł posta to tekst mojego ulubionego stempla od Lemonade. I z nim właśnie zrobiłam kolejne dziecięce kartki z... balonikami! Są we wszystkich moich ostatnich pracach. Chyba nigdy mi się nie znudzą...
Pozdrawiam,
Joaśka





sobota, 29 sierpnia 2015

Coś ślubnego i miłosnego

Cześć!
Kartka typu clear & simple z balonami. Świetna kolekcja papierów Harmony od Authentique w roli głównej. Zestaw naklejek i wycinanek daje duże możliwości.
Pozdrawiam,
Joaśka





poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Scraphack #5 Zabezpieczenie kartek przed niechcianymi zagięciami

Czółko!
Wieczorową porą udało mi się do Was dotrzeć z piątym scraphackiem. Tym razem mam dla Was maleńką wskazówkę - dla jednych będzie oczywista, a dla innych będzie odkryciem (tak, jak dla mnie!). Przechowując kartki lub przygotowując je dla swoich klientów z pewnością korzystacie z folii, aby zabezpieczyć Wasze prace przed uszkodzeniami. Z doświadczenia wiem jednak, że pomimo włożenia kartek do folii, ich dolne rożki (te, na których są oparte o podłoże, kiedy stoją) zaginają się i szybko niszczą. 



Aby temu zapobiec, wystarczy włożyć do folii kartkę w taki sposób, aby w niej znajdowała się koperta (kartka będzie opierała się o kopertę i jej rogi nie będą w ogóle sięgały podłoża). Co sądzicie o tym scraphacku? Przyda się? :)
Pozdrawiam,
Joaśka

niedziela, 23 sierpnia 2015

Baloniku nasz malutki, rośnij duży, okrąglutki!

Dzień dobry,
dzisiaj w telegraficznym skrócie. STOP. Cierpię na chroniczny brak czasu. STOP. Urządziłam w końcu swój prywatny pokój (caaały tydzień mi to zajęło!). STOP. Dziękuję, że zaglądacie na mojego bloga, mimo że tak rzadko prezentuję nowe posty! STOP. Obiecuję poprawę. STOP. Zmiany, stresy, nerwy - dobrze, że jest scrapbooking!
Pozdrawiam,
Joaśka





niedziela, 16 sierpnia 2015

Słodkie albumy dla dziewczynek

Czołem!
Właśnie wróciłam z urlooopu... Co za smutna chwila! Wypoczęta i uśmiechnięta wracam do codziennej rzeczywistości. Rozpoczynam od porządków. W międzyczasie prezentuję Wam słodkie albumiki harmonijkowe z moim ulubionym wykrojnikiem dzieciaczka od Marianne Design.
Pozdrawiam,
Joaśka




poniedziałek, 10 sierpnia 2015

Scraphack #4 Trzy zasady, którymi kieruję się w procesie scrapowym

Cześć!
Tyle się ostatnio dzieje, że aż z wysiłku chudnę w oczach! A to za sprawą mojego szalonego pomysłu, konieczności zadbania o mój komfort psychiczny (:P), konieczności oddzielenia życia codziennego, rozwoju zawodowego i hobby oraz zbiegu różnych innych okoliczności. Mieszkam w niedużym pokoju (10 m²) i od kilku lat większość jego powierzchni zajmują rzeczy związane z pracownią (dosłownie - góra kartonów!). Miarka się przebrała! 3 m² powierzchni życiowej to zdecydowanie za mało. Aby nie zwariować znalazłam sobie mały kąt na pracownię i miejsce, w którym do czasu do czasu mogę poscrapować.

Za pośrednictwem portalu OLX.pl znalazłam kilka mebli, krzesełka z granatowo-białym obiciem kupiłam na giełdzie w Lubinie, farbę dostałam w prezencie (dziękuję Ola!), skorzystałam z pomocy dźwigaczy (dzięki Paulina, Mikołaj i Mateusz!) i gotowe!



Jestem dumna z mojego kąta, jestem dumna, że udało mi się coś takiego samej zorganizować i dzięki pomocy kilku ważnych dla mnie osób nadać pracowni taki właśnie kształt: prosty i praktyczny.

Po nietypowym wstępie, zapraszam do scraphacka #4, którego tematem są trzy zasady, którymi kieruję się podczas scrapowania:

1. ESTETYKA - to moja obsesja! Estetyka kolorystyczna i "techniczna". O estetyce i doborze kolorystycznym w pracach napiszę kilka słów w następnym punkcie. Jeśli chodzi o estetyką "techniczną", to polega ona na tym, aby prace były czyste, równe, niepowyginane (odsyłam do trików dotyczących używania kleju magica). Drobne niedoskonałości nie szkodzą, w końcu to rękodzieło, ale większe wpadki świadczą o niskiej jakości i małej staranności. Przykładając się do takich szczegółów, sprawiamy, że nasze prace są cenione nie tylko sam wygląd, ale również za jakość.

2. DOBÓR KOLORYSTYKI - rozpoczynając tworzenie i wybór papierów, ustalam kolor przewodni pracy, adekwatny do okazji, na którą jest przygotowywana (np. ślub, urodziny, narodziny dziecka). Do głównego koloru dobieram dopiero kolejne papiery i dodatki. Staram się, aby prace nie były mdłe, ale również, aby nie były zbyt kontrastowe (np. połączenie fioletu i czerwieni jest w niektórych okoliczności nieładne). 

3. DOBÓR WZORÓW - tę kwestię świetnie omówiła na swoim blogu Kristina Werner. W swoich pracach stosuję jej zasadę: Large/Medium Pattern + Small + “Solid” = CONTRAST, co oznacza połączenie dużego/średniego wzoru z małym i z jednolitym. Ma to istotne znaczenie dla ostatecznego wyglądu kartki (lub innej pracy), kontrastu, przewagi jednego wzoru nad drugim. Mając pełną kolekcję papierów jest to łatwe zadanie, bo zwykle wśród kilkunastu papierów kolekcji znajdziemy i duże wzory i mniejsze, a także jednolite papiery. Trudniej dobrać papiery z różnych kolekcji, ale ustalając kolor i motyw przewodni, zadanie to staje się łatwiejsze. 

Mam nadzieję, że tych kilka wskazówek pomoże Wam przy tworzeniu prac. Dajcie znać, który z punktów dla Was rozwinąć! :)

Pozdrawiam,
Joaśka na urlopie

PS Postanowiłam jednak, że scraphacki będą pojawiały się na moim blog raz w tygodniu, tj. w poniedziałek. Liczę, że taka częstotliwość będzie Wam odpowiadała :)

poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Scraphack #3 Dodawanie głębi wykrojnikom

Cześć!
Tym razem mam dla Was podpowiedź, jak dodać głębi wykrojnikom. Jestem zakochana w wykrojnikach zwierząt w wersji mini od CottageCutz. Są łatwe do złożenia, mają niedużo elementów, choć niektóre są naprawdę mikroskopijne. Są urocze! Do dzisiejszego scraphacka potrzebujemy kilka promarkerów (lub innych mazaków działających podobnie) w kolorach, w których są zwierzątka i odcieniach szarości (pasują do wszystkich kolorów).




Wykrojniki, których używam mają dodatkowe detale w postaci nacięć. I właśnie w tych miejscach, a także na łączeniu elementów wykrojników (np. między głową a tułowiem zwierzaków) oraz na ich krawędziach dodajemy cieniowania. Ja rysuję je szarym mazakiem - jest uniwersalny, niezależnie od tego, na jakim kolorze rysujemy. Na brązowych elementach używam brązowego promarkera i dodaję kilka akcentów.



W ten sposób dodaliśmy zwierzakom tyćko głębi, nie są już płaskie. Wyglądają bardziej rysunkowo i mam nadzieję, że zastosujecie ten trik w swoich pracach.


Pozdrawiam,
Joaśka