piątek, 30 grudnia 2011

Biżu z kwiatami

A dzisiaj dla odmiany prezentuję Wam biżuterię z kwiatami. Jeśli któraś Kobietka ma ochotę przygarnąć takie retro-cudo zapraszam do sklepu internetowego Pracowni Plastycznej ART WITH HEART. Polecam! :)



poniedziałek, 26 grudnia 2011

Trochę inna kartka

Zrobiłam kartkę zupełnie nie w moim stylu... Po raz pierwszy zastosowałam cieniowania tuszem za pomocą specjalnego narzędzia. I chyba jednak nie zostanę fanką tej techniki. Choć przyznam, że dodało to charakteru mojej kartce. Zestaw kolorów również jest nietypowy: kobaltowy, brązowy, kremowy i akcenty morskiego... Zgłaszam ją do WYZWANIA organizowanego przez scrapki.pl na "warstwowca".


sobota, 24 grudnia 2011

Mikołajkowa

Dzisiaj po raz pierwszy moja praca kartkowa została wyróżniona! Było to dla mnie miłą niespodzianką i sprawiło mi ogromną radość. Wyróżniona kartka była publikowana w poście zatytułowanym "Kartka świąteczna inaczej", bo i taki był tytuł wyzwania organizowanego przez Kwiat Dolnośląski - wyniki TUTAJ.
Przygotowania świąteczne trwają, a w mojej Pracowni nadal bałagan... i wydaje mi się, że rozpoczął ekspansję na każdy możliwy i jeszcze wolny kąt pokoju.
A skoro tyle wyzwań przedświątecznych pojawia się na wszystkich blogach, zgłaszam swoją kolejną, bardzo prostą kartkę na wyzwanie organizowane na łamach Kreatywnego Pola przez Kacpra na kartkę z Mikołajem.


piątek, 23 grudnia 2011

Pierniki

Dostałam od Pauliny pierniki. W woreczku. Więc sama dodałam im odrobinę nastroju świątecznego stemplem "Merry Christmas" (w końcu międzynarodowe towarzystwo!) i wstążką w kratkę. Wesołych Świąt! :)


środa, 21 grudnia 2011

Kartka świąteczna inaczej

Z chęcią zgłaszam mój karnet świąteczny na wyzwanie zatytułowane "Kartka świąteczna inaczej" organizowane na łamach bloga Kwiatu Dolnośląskiego.


Exploding box

Najwięcej frajdy sprawia mi konstruowanie exploding boxów. Zadziwiająco łatwo idzie mi przyklejanie kolejnych papierów do bazy pudełka. A wszystko dzięki klejowi Anita's Tacky Glue z precyzyjną końcówką, który mimo swojej płynnej konsystencji nie wygina papieru. Dlatego mogę go szczerze polecić. Jedyny kłopot sprawia mi wypełnienie samego środka pudełka - mam na myśli jego podstawę. Prawdopodobnie umieszczę tam życzenia, ale jeszcze nie wiem w jakiej formie. Moim zdaniem exploding box to świetny prezent, ponieważ doskonale zastępuje nudną "białą kopertę". Jego atrakcyjność polega również na tym, że może być spersonalizowany pod gust i charakter każdej osoby.


wtorek, 20 grudnia 2011

Słodka babeczka

Urodzinowa słodka kartka dla delikatnej kobietki. Czyż nie jest urocza?


poniedziałek, 19 grudnia 2011

Ślubnie

Zrobiłam w końcu kilka ślubnych kartek. I kolejne exploding box. Sama chciałabym takie dostać! :) Zapraszam zatem do sklepu! :)


wtorek, 13 grudnia 2011

Kilka zmian...

W końcu mogę ogłosić to oficjalnie... Blog zmienił swoją nazwę, ponieważ działalność rozpoczęła moja Pracownia Plastyczna ART WITH HEART wraz ze sklepem internetowym (www.artwithheart.pl). Serdecznie zapraszam do zakupów, a także do składania zamówień indywidualnych. Legniczanie moje prace mogą znaleźć w sklepie Kikimora przy ul. Chojnowskiej 8. Polecam! :)

Mam nadzieję, że znajdę czas na zaprezentowanie na łamach bloga moich prac. Mam jeszcze kilka pomysłów dotyczących działalności bloga, ale to wszystko na spokojnie zorganizuję po Świętach. Póki co w Pracowni panuje bałagan i chaos... oczywiście twórczy. A poniżej mój pierwszy zestaw na pamiątkę Chrztu dla dziewczynki...


poniedziałek, 5 grudnia 2011

sezon świątecznych kartek rozpoczęty...

jeszcze kilka dni do otwarcia Pracowni, a raczej sklepu internetowego, ponieważ Pracownia już działa pełną parą, o czym świadczy wybitny bałagan w moim pokoju. wpadłam w trans tworzenia pastelowych świątecznych kartek. mam nadzieję, że Klientom się spodobają. poniżej przedstawiam kilka moich prac...


A to już kartka na specjalne zamówienie na 50-te urodziny. do jej wykonania żyłam cudnych papierów Tilda - moja miłość od pierwszego wejrzenia...


wtorek, 22 listopada 2011

dzię-ku-ję

mała kartka na podziękowanie w moim ulubionym (ostatnio!) zestawie kolorów: błękitnym i czerwonym. kotylion znowu nieudany, choć znalazłam już sposób na jego mocne sklejenie. trening czyni mistrza! :)


poniedziałek, 21 listopada 2011

renifery

praca wykonana na wyzwanie Kacpra z Kreatywnego Pola - kartka świąteczna bez użycia obrazka kojarzącego się ze świętami, tj. Św. Mikołaja czy Świętej Rodziny itp.





już niedługo rusza Pracownia. jeszcze tylko "przystosuję" pokój do tych wszystkich klamotów, załatwię papierkową robotę i zrobię zakupy. sobotnia wizyta na giełdzie zakończona pomyślnie (czyt. obkupieniem się kolejnymi rupieciami). na rupiecie mam już pomysł: biała farba, róże i francuskie napisy... 

niedziela, 20 listopada 2011

w ostatniej chwili...

praca na wyzwanie organizowane przez The Shabby Tea Room zatytułowane "Shabby Pastel Christmas". niestety fotografia jest naprawdę słabej jakości... może uda mi się rano to naprawić :)



czwartek, 17 listopada 2011

comfort and joy

postanowiłam z okazji swoich urodzin wziąć po raz pierwszy udział w Candy... i złowić jakiś cudny prezent. mam nadzieję, że szczęście mi dopisze. tyćko się rozpędziłam, ale chciałam zwiększyć swoje szanse powodzenia... :)

poniżej dwie świąteczne kartki, które były próbami do konkursowego ATC...

środa, 16 listopada 2011

praca konkursowa

po raz pierwszy biorę udział w konkursie scrapbookingowym, ale wynikają z tego same korzyści... po pierwsze, dowiedziałam się, co to jest ATC, po drugie, oprócz pracy konkursowej w "szale" twórczym postały jeszcze dwie świąteczne kartki (zaprezentuję je w następnym poście). i po trzecie, to szansa na uroczy prezent urodzinowy.

polecam KONKURS organizowany przez sklep Scrap Pasja.

oto praca konkursowa:


piątek, 11 listopada 2011

wtorek, 1 listopada 2011

karbowane kwiaty

kartki wykonane z papierów drukowanych na nowej laserówce. chyba dały ładne efekt. nad karbowanymi kwiatkami się tyćko namęczyłam, choć wydawało mi się takie proste! i "dobra" wiadomość jest taka... że jestem w kropce, czy otworzyć pracownię plastyczną czy nie...?


poniedziałek, 17 października 2011

sobota, 15 października 2011

naszyjnik z kolczyków

na przecenie kupiłam niezgrabne kolczyki z bicyklami... ktoś nie do końca przemyślał ich wygląd. bicykl zdecydowanie lepiej wygląda jako naszyjnik. metalowe kółko, kombinerki i wstążka - transformacja gotowa! :)


czwartek, 13 października 2011

środa, 5 października 2011

nowe materiały

wczoraj zrobiłam zakupy we wrocławskim sklepie Rupieciarnia. oto dwie kartki zrobione na szybko...



środa, 28 września 2011

piątek, 2 września 2011

środa, 31 sierpnia 2011

motyla noga!

kupiłam kilka nowych rzeczy: 3 dziurkacze (m.in. dziurkujący motyle!), zestaw papierów z przedrogiego empiku i gilotyna (nareszcie!) upolowana na giełdzie po okazyjnej cenie.
poniżej kartka na szybko z podziękowaniem (zainspirowana TAKĄ kartką). niestety, łatwiej ułożyć z liter angielskie słowo niż polskie.
i na koniec, optymistyczne podsumowanie: za kilkanaście lat mój warsztat plastyczny będzie kompletny...


piątek, 19 sierpnia 2011

w dniu ślubu najpiękniejsze życzenia

trójwymiarowa kartka ślubna z pidżynami... znowu w kolorze koralowym i błękitnym :P





my wishlist...

NAJPOTRZEBNIEJSZE (bez tego ani rusz!):
- narzędzie do zaokrąglania rogów (90 zł)
- kosteczki, klej w taśmie, kropki kleju, taśmy dwustronne
- tusze w poduszkach (ok. 10 zł szt.)
- pudry do embossingu (ok. 15 zł szt.)
- klej do embossingu
- meszki
- biały żelowy długopis
- mata
- gilotyna
W DRUGIEJ KOLEJNOŚCI:
- zestaw kostek introligatorskich (15 zł)
- dłuto kulkowe (10 zł)
W TRZECIEJ KOLEJNOŚCI:
- maszyna do wytłaczania i wycinania (390 zł)
- kleje z brokatem (7 zł)
- mgiełki barwiące (26 zł)
- płyn do czyszczenia stempli (15 zł)
NIEZBĘDNE, lecz niedookreślone:
- papiery... mnóstwo papierów!
- stemple... masa stempli!
- wstążki... góra wstążek!
- dziurkacze brzegowe i zwykłe
- akrylowe bloczki
- ćwieki i nity
- guziki
- literki
- filcowe ozdoby
- naklejki
- kryształy i perły

czwartek, 11 sierpnia 2011

czekoladowe serce i inne puperele

pokłady inspiracji i weny jeszcze się nie skończyły. kolejne kilka kartek wyszło spod moich zwinnych rąk.