A przy tej okazji prezentuję Wam kolejną odsłonę robota, tym razem w żółto-fioletowej kolorystyce. A co robią tam te niepasujące pszczółki? Ładnie wyglądają (:P) i apelują, by zmechanizowany i zrobotyzowany świat nie zapomniał o naturze, o! Mam nadzieję, że robot jeszcze Wam się nie znudził. O, może spróbuję go przekształcić w nowy model ;)
Pozdrawiam,
podekscytowana Joaśka
Jak zwykle piękny albumik :) Gratuluję i zazdroszczę :) Jak można w ogóle się tam dostać?:)
OdpowiedzUsuńGratuluję, to zasłużone wyróżnienie, bo Twoje prace są cudowne i pełne inspiracji, zawsze z przyjemnością do Ciebie zaglądam!
OdpowiedzUsuńPrawdziwe śliczności!
OdpowiedzUsuńŚwietny albumik. Fantastyczne połączenie kolorów!
OdpowiedzUsuńGratuluję DT, a robocik nigdy się nie znudzi jest fantastyczny!!!
OdpowiedzUsuńjaki swietny pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńGratuluję DT. :)
OdpowiedzUsuńA kolorki niesamowicie się w siebie wpasowały :)
Super, gratuluję! Twoje pomysły i wykonanie zawsze idą w parze- rewelacja! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGratuluję serdecznie, należy się!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny album i kolorki niesamowite :)
OdpowiedzUsuńTen ludzik mnie powalił haha :D
OdpowiedzUsuńŚwietna robota kochana :)