Nareszcie! Mam biurko, które nie stanowi niebezpieczeństwa dla moich nóg! ;) Poprzednie gibało się na wszystkie strony, skrzypiało pod naporem góry przedmiotów, które się na nim znajdowały, a szuflady wisiały pod dziwnym kątem... Nowe biurko jest drewniane, lekko stylizowane na stare, ma cudowną nadstawkę z szufladkami, a przede wszystkim jest stabilne :D Jedyna wada jest taka, że mam mniej miejsca do pracy. Ale z tym sobie poradzę - będę po prostu mniej bałaganić! :)
biureczko cudne ... ja też mam taki malutki koncik a i tak bałaganię pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać miejsca do tworzenia - zarówno craftroomy, jak i mniejsze kąciki do scrapowania. Wybrałaś świetne biurko i bardzo ciekawie zagospodarowałaś - aż sobie powiększyłam zdjęcie, żeby dobrze widzieć szczegóły :) Pobuszowałabym tam! :D
OdpowiedzUsuńTeż lubię podziwiać czyjeś pracownie. Moja jeszcze nie jest doskonała, ale uwielbiam pracować przy moim biurku :)
Usuńwspaniałe miejsce pracy!!:) życzę ci dużo genialnych, twórczych pomysłów:)
OdpowiedzUsuń