Wczoraj miałam okazję po raz pierwszy ciachnąć kolekcję Summer love od Studio75. I stworzyłam delikatne, warstwowe kartki ślubne (niespodziewanie, bo inaczej niż to wynika z przeznaczenia kolekcji) z dodatkiem odrobiny ILSów i tildowych papierów. Przypomniałam sobie, że nie wszystko musi być wycięte wykrojnikami i dwa pierwsze elementy oraz ten duży błękitny wycięłam ręcznie (szablon na ramkę w paski znajdziecie tutaj).
Pozdrawiam słonecznie,
Joaśka
Piękne szarości! I tyle warstw - tworzy to klimatyczna pracę.
OdpowiedzUsuńKartka idealna na każdą okazję, fantastyczne kolory, piękne dodatki.Pozdrawism
OdpowiedzUsuńTyyyle warstw naraz to chyba jeszcze moje oczy nie widziały. W każdym bądź razie są pod wrażeniem. Tzn. ja jestem. :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie utalentowaną osóbkę!
Katarynka
Ha, pytanie czy do koperty aż tyle warstw się zmieści ;P
UsuńPrzecudna kartka, ile warstw na niej!
OdpowiedzUsuńświetna kartka
OdpowiedzUsuńte wszystkie warstwy rewelacyjnie wyglądają
naprawdę cudo!
cudeńko !
OdpowiedzUsuńŚliczna, niesamowite warstwy!
OdpowiedzUsuńŚwietne !
OdpowiedzUsuńAleż cudnie warstwowa! :)
OdpowiedzUsuńprzepiękna karteczka :) świetne są warstwy, a szary wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńCudowna... warstw niezliczona ilość, kompozycja rewelacyjna, kolorystyka wspaniała!
OdpowiedzUsuń